Skuteczny proszek do prania własnej roboty

Czy to możliwe? Byłam kiedyś sceptyczna. Po odstawieniu sklepowych proszków, prałam przez jakiś czas w orzechach piorących, ale efekt nie zawsze mnie satysfakcjonował. Po prostu: nawet niezbyt uciążliwe plamy często nie dopierały się. Dlatego zaczęłam sama robić proszek. Jest z pewnością bardziej eko niż popularne proszki sklepowe a efekt prania miło zaskakuje!

Spróbuj go zrobić, to proste:

  • 1,5 szklanki boraksu
  • 1,5 szklanki sody kalcynowanej (uwaga, to nie to samo co soda oczyszczona!)
  • 2 szklanki naturalnych płatków mydlanych (płatki mydlane najlepiej zmielić lub bardzo drobno pokruszyć, by rozpuszczały się w praniu do końca)
  • 2/3 szklanki nadwęglanu sodu lub kwasku cytrynowego (dodaj jeśli chcesz zrobić proszek do białych tkanin)
  • 50 kropli olejków eterycznych  – ja dodaję te działające antyseptycznie: np. lawendowy, z drzewa herbacianego, goździk. Uwaga: zanim zaczniesz używać olejków eterycznych, koniecznie dowiedz się więcej o ich właściwościach, możliwościach zastosowań i przeciwskazaniach.

Wystarczy wszystko pomieszać, przesypać do słoika i gotowe! Uwaga, ważne: mieszaj wszystko używając rękawic, by nie podrażnić skóry (wróć uwagę na środki ostrożności przy używaniu boraksu, sody kalcynowanej oraz nadwęglanu sodu).

Kupując półprodukty w Drogerii Ekologicznej użyj hasła: DE5 a otrzymasz rabat w wyskokości 5 %. Chcesz kupować w Drogerii Ekologicznej z rabatem 7%? Weź udział w warsztatach Synchronii.